czwartek, 10 marca 2011

odsłona 2 - 10.03.2011



The House of Love  - Shine On – Jeden z największych hitów, jakie wypłynęły z wyspy zwaną Wielką Brytanią. Przyznam się, że mimo 24 lat utwór nie zestarzał się ani o sekundę. Brzmi nadal rewelacyjnie. Cudownie. Pamiętam po dziś dzień, jak bardzo kochałem te piosenkę. W trójce nazywali ją piosenką nocnikową :) The House of Love czerpali garściami z The Beatles, z psychodelii lat siedziemdziesiątych, trochę shoegaze, które wtedy dopiero się rodziło. Dziś już nikt ich nie pamięta a przecież wykroili całą masę wspaniałych piosenek. I przepiękne ballady takie jak Crush Me. Chrońmy od zapomnienia.



Pantera - Cemetary Gates – Niezwykle ważna w ciężkiej muzyce kapela, tworząca idealny pomost między heavy metalem a nowoczesnym, technicznym trash - metalem. Kawałek Cemetary Gates pochodzi z roku 1990 z płyty Cowboys From Hell, płyty przełomowej. Przedtem pantera była formacją czysto heavymetalową, w latach 90 tych tworzyła wyrafinowany trash metal, który jednak bywał naprawdę ciężki. Na teledysku widać jeszcze Anselmo z ostatkiem włosów. Potem przy fantastycznym Vulgar Display of Power zaczęły mu znikać :) O ile Metallica, Megadeth i inne formacje z tego nurtu gubiły się czasem w mieliznach popowej sieczki o tyle oni zawsze byli wierni ciężkiej muzyce. Cemetary Gates – Największy hit w ich dyskografii jest utworem tak fantastycznym, że aż zatyka. Oczywiście ten kto zachęcony ta piosenką siegnie po The Great Southern Trendkill, może doznać szoku. Ale myślę, że każdy doceni wyborną produkcję Terry Date’a – fachowca nad fachowców w branży.


Heaven 17 - Let Me Go – pamiętam jak przez mgłę, bo singiel pojawił się na świecie jak miałem 5 lat, ale muzyka towarzyszyła mi w domu praktycznie od pieluszki. Natomiast byłem pod wielkim wrażeniem teledysku i wspaniałego głosu wokalisty Glenna Gregory’ego. Muzycznie Heaven 17 to spory odłam The Human League, ludzie odeszli z macierzystej formacji, bo mieli dość bryndzy w jakiej zaczęła się pogrążać świetna przecież formacja nurtu New romantic. I choć na początku brzmiało to wszystko obiecująco, okazało się, że i oni zaczęli popadać w sztampę. Niemniej jednak zostawili kilka naprawdę cudownych piosenek.
Takich jak niezapomniany Let Me Go

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz